If friendship really exists?
01:39Cześć ; )
Dzisiaj się skupię na ' przyjaźni ' . Od jakiegoś czasu zadaję sobie pytanie: " czym ona tak naprawdę jest i czy wgl istnieje? " . Wielu z Was zapewne powiedziałoby, że istnieje, ale ja ostatnio mam wrażenie, że jednak nie . A dlaczego ? Dlatego, że wiele osób, którzy są ponoć moimi "przyjaciółmi" okłamuje mnie i olewa .
Zacznijmy od samego początku ...
Mając 6 lat poznałam swoją pierwszą przyjaciółkę . Byłyśmy bardzo zżyte, bo przez kilka lat byłyśmy same w jednej klasie .
Razem robiłyśmy dosłownie wszystko, nawet przez całe gimnazjum . Każdą wolną chwilę poza domem spędzałyśmy razem .
Wydawałoby się, że taka przyjaźń przetrwa wszystko, ale jednak nie . Często ze sobą rywalizowałyśmy, ale zawsze umiałyśmy się dogadać . Przyszły czasy liceum . Poszłyśmy razem do jednej klasy . Wszystko zaczęło się psuć pod koniec 1 LO . Wiadomo, inne koleżanki, chłopak itp . Po 11 latach wszystko się rozpadło, ale nie będę wnikać, czyja to była wina . Czy to była prawdziwa przyjaźń ? No chyba niee ...
Kontakty z gimn się urwały, nie wiem czemu, może tak musiało być . Szkoda mi niektórych znajomości, ale cóż, nic na to nie poradzę ...
W liceum poznałam nowych znajomych ...
Co będzie w tym roku, tego nie wiem . Miałam swoją paczkę, ale nawet między nami pojawiły się pewne sprzeczki . Aktualnie tylko z Klaudią utrzymuję kontakt i dziękuję jej za wszystko ♥ Ona chyba jako jedyna mnie nie opuściła i wie o mnie raczej wszystko :D
Mam nadzieję, że wszystko ułoży się, gdy tylko wrócimy do szkoły . W końcu to już ostatni rok i matura, a potem możemy się więcej nie zobaczyć ...
Przez ten czas rozstałam się też z chłopakiem, z którym byłam ponad rok :( Mieliśmy zostać przyjaciółmi, ale czy jest sens ? Tego nie wiem ...
Pomijając już szkolne przyjaźnie, miałam też innych przyjaciół . Niestety przyjaciel odszedł, bo tak było mu wygodnie ... zerwał kontakt, no cisza totalna . Przykro mi z tego powodu, ale nic z tym sama nie mogę zrobić ;(
Poznałam także dziewczynę, która mieszka bardzo blisko mnie, a z którą wcześniej nie miałam kontaktu . Często razem wychodzimy, bardzo dobrze się dogadujemy, ale wczoraj coś pękło, a mianowicie ... prosiłam, błagałam by pojechała ze mną w jedno miejsce . Znalazła tysiące wymówek, by nie jechać . Poczułam się zdradzona i zdenerwowana, bo jeszcze wczoraj pomagałam jej szukać nowego tel itp, a jej było ciężko ze mną pojechać -,- Nigdy tego nie zrozumiem . W dodatku poczułam się okłamana, gdy zobaczyłam ją wcześnie rano na fb, a mi mówiła, że w późniejszej godz nie pojedzie ze mną, bo to za wcześnie . Dzięki, serio ... zawiodłam się również na Tobie .
Wczoraj wieczorem jeszcze kolega mi napisał, że nie ufa już dziewczynom, po tym jak jedna dała mu kosza . Nie ufa nawet mi, po tym jak bardzo mu pomogłam ... Sylwia z Pauliną, które poznałam przez internet i mieszkają setki km ode mnie są mi teraz bliższe niż osoby, z którymi widzę się na co dzień . One mnie rozumieją i wspierają, mimo że nawet nigdy nie widziałyśmy się na żywo . Dziękuję im za wszystko ♥ Jednak pomimo tego, że mam te dwie cudowne dziewczyny, to i tak powoli zaczynam tracić wiarę w ludzi . Nie wierzę już, że istnieje coś takiego jak " przyjaźń " . Więc co mi pozostało ? Chyba nic innego, jak tylko pozdrowić niektóre osoby środkowym palcem i radzić sobie samej ...
A Wy jakie macie zdanie na temat przyjaźni ? ;)
53 komentarze
Niestety tak jest, że w pewnym momencie drogi dwojga osób się rozchodzą. Jeszcze nie raz poznasz kogoś wartościowego ;) Mimo, że mam 22 lata, nie znalazłam jeszcze prawdziwej przyjaciółki od serca, choć poznałam wielu ludzi. Wierzę, że kiedyś taki się znajdzie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, trochę podniosłaś mnie na duchu ;*
UsuńOczywiście zapomniałam Cię pozdrowić i zaprosić do mnie,
OdpowiedzUsuńwww.lady-lepida.blogspot.com
:) :*
Na pewno do Ciebie zajrzę i również pozdrawiam ;*
UsuńSuper fotki. No niestety takie jest życie.
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post, zapraszam.
http://odbicie-lustra.blogspot.com/
Dziękuję ;)
UsuńNa pewno zajrzę ;]
Przyjaciele przychodzą jak i odchodzą, ale to nie znaczy, że tej przyjaźni nie było. To tak jakby zaprzeczanie całej tej więzi która między wami była.
OdpowiedzUsuńNie warto się jednak przejmować, w życiu poznasz jeszcze mnóstwo ludzi którzy będą ci bliscy.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie. Mile widziane wszelkie komentarze i obserwacje. W miarę możliwości się odwdzięczam :)
+ czy mogę prosić o klikanie w linki z ostatniego postu? Dziękuję! http://liveeyourstyle.blogspot.com/
Na pewno poklikam ;)
UsuńPozdrawiam ;*
Według mnie przyjaźń istnieje ale tylko wtedy gdy te osoby się ze sobą bardzo dogadują i rozumieją. W mojej sytuacji było tak, że przyjaźniłam się z moją koleżanką przez 10 lat, dogadywałyśmy się bardzo dobrze, ale niestety coś w 1 klasie gim sie popsuło. Przesiadłyśmy się od siebie i tak już zostało, oczywiście dalej jesteśmy przyjaciółkami, i się dogadujemy ale widać po tej sytuacji że poprostu z jedną osobą taki szmal czasu nie da się wytrzymać :))
OdpowiedzUsuńhttp://heartsofteenagers.blogspot.com/
Tu się z Tobą zgodzę ;) Ja ze swoją przyjaciółką jesteśmy już praktycznie tylko na 'cześć' .
UsuńNiestety takie jest życie .
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
Jeśli podoba Ci się mój blog zaobserwuj, odwdzięczę się tym samym. <3
Okii, przejrzę go i zaobserwuje ;*
UsuńRównież obserwuje ;)
OdpowiedzUsuńJa też mam kumpele, które mieszkają wiele kilometrów ode mnie i też mam lepszy kontakt z nimi niż z niektórymi ludzmi którzy są tuż obok..
OdpowiedzUsuńNo widzisz, czasami lepsze są przyjaźnie na odległość :)
UsuńŚliczne zdjęcia!:)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?:):)
mylife-tasia.blogspot.com
Dziękuję ;*
UsuńMożemy obserwować ;)
Obserwuje :):*
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤
UsuńOj niesety różnie to bywa ;/
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;*
Kliknę ;*
UsuńŚliczne zdjęcia i bardzo fajny post :D
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na rewanż :))
http://kari-blogg-kari.blogspot.com/
Dziękuję ;*
UsuńOczywiście ja też zaobserwuje ;)
Dziękuję :* Możemy obserwować ;)
OdpowiedzUsuńJeśli zdecyduje się coś zamówić, to na pewno napiszę, że jestem od Ciebie ;*
O przyjaźń trzeba często walczyć i o nią bardzo dbać ;) Niestety w dzisiejszych czasach znaleźć prawdziwego przyjaciela jest sztuką :/ Życzę Ci wielu prawdziwych, szczerych przyjaciół ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na blog-estery.blogspot.com <=== KLIK!
Na wszelki wypadek nie będę dziękować ;*
UsuńJeszcze przyjdzie czas na znalezienie sobie prawdziwych przyjaciół :) teraz nie ma co się załamywać - niech inni wiedzą co stracili. Takie jest po prostu życie, sama byłam często w podobnych sytuacjach ale na chwile obecną chyba nie mogę na nic narzekać. Mam nadzieję, że niedługo i u ciebie wszystko się ułoży :) bardzo fajny blog :)
OdpowiedzUsuńdzwieki-liter.blogspot.com
Też mam taką nadzieje ;)
UsuńDziękuję za miłe słowa ;*
Ojej :( Współczuję Ci, naprawdę. Ale wierzę, że wszystko się jakoś ułoży!
OdpowiedzUsuńfragile-lady.blogspot.com
Dziękuję . Mam nadzieje, że się ułoży :)
UsuńMam nadzieję ze wszystko się ułoży nie chciałabym być na twoim miejscu ale szczerze też nie umiem wierzyć już w ludzi niektóry tylko udają moich przyjaciół a osoba którą kiedyś kochałam zmieniła się ...No ale jedyne co nam pozostaje to wierzyć w siebie i może spróbować trochę w ludzi ;)
OdpowiedzUsuńhttp://anita-maggda.blogspot.com/
W ludzi już chyba nie warto wierzyć :(
UsuńTeż mam nadzieję, że się ułoży ;)
ciekawy post! :)
OdpowiedzUsuńhttp://vnatalieblog.blogspot.com
Miło mi to słyszeć ;)
UsuńTak to już jest z tymi "przyjaźniami"... :(
OdpowiedzUsuńNiestety ; //
Usuńsuper post bardzo wartosciowy, naprawde swietnie piszesz wciagnelam sie od razu:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie http://styledivision1.blogspot.com/
Jejkuu ... dziękuję ;* Odkąd tu jestem chyba nie usłyszałam nic milszego ;* Dodałaś mi siły do dalszego pisania ❤
Usuńcieszę się w takim razie;) życze powodzenia i będę zaglądać często:*
Usuńprzyjaźń jest bardzo ważna i trzeba ją pielęgnować;)
OdpowiedzUsuńNiestety to nie takie proste, gdy pielęgnuje ją tylko jedna osoba .
Usuńz przyjaźnią jest jak z miłością, niepielęgnowana umiera, jednak masz racje, do tego są potrzebne dwie osoby :)
OdpowiedzUsuńhttp://lejzita.blogspot.com/
Cieszę się, że się ze mną zgadzasz ;)
Usuńświetny wpis ;)
OdpowiedzUsuńeunikovakinga.blogspot.com
Dziękuję ;*
UsuńNaprawde fajny post ! Zgadzam się z tobą ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie chociaż komentarz ;)
Mój blog! - klik
Miło mi, że podoba Ci się mój blog ;*
Usuńśliczny, ale trzeba tyle koło niej latać :/
OdpowiedzUsuńhttp://lejzita.blogspot.com/
Masz racje ; //
UsuńJa nie miałam nigdy takiej mega mega przyjaciółki a teraz mam jedna która jest 250 km ode mnie
OdpowiedzUsuńhttp://official-patty.blogspot.com/
Ale mimo dzielących Was km masz przyjaciółkę ;)
UsuńW podstawówce nasza klasa była mega zgrana i każdy trzymał się razem. Teraz gdy w gimnazjum jestem w innej jest gorzej, ale pod koniec roku zauważyłam że ,nie które osoby się zmieniły na lepsze. Zobaczymy co przyniesie klasa 2.
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
Mam nadzieję, że chociaż u Ciebie wszyscy zmienią się na lepsze ;*
UsuńDziękuję za każdy komentarz . To bardzo mnie motywuje do dalszego pisania ;)