Aktywny tryb życia :D
10:14Odkąd pamiętam byłam bardzo ruchliwym dzieckiem . Od małego wszędzie było mnie pełno . Mama nie mogła za mną nadążyć, gdy szłyśmy chociażby do sklepu . Uwielbiałam zwykłe zabawy, takie jak chociażby "berek" . Potrafiłam siedzieć na dworze od świtu do zmierzchu . Mama musiała się sporo natrudzić, żeby wieczorem zaciągnąć mnie do domu .
Kochałam sport . Kochałam wszystko co było z nim związane, toteż gdy nadeszły czasy gimnazjum poszłam do klasy sportowej . Byłam na profilu piłki ręcznej i do tej pory ubóstwiam ten sport ♥ Z racji, że klasa sportowa, to i więcej wf-ów, czyli 10 w tygodniu i dodatkowo 2 obozy kilkudniowe, które były dopełnieniem do naszego profilu . Jednym z obozów było zdobywanie szczytów w górach, czyli pobudka o 7 rano, rozgrzewka i lecimy po górkach, dołkach, błocie itp . Pomyślicie, że to męczące i wgl, ale przynajmniej jest co wspominać :D
Kolejnym obozem był wyjazd na narty na 5 dni, a w kolejnych latach wyjazd na kajaki, lecz niestety nie mam zdjęć z kajaków .
Gimnazjum w końcu się skończyło . Trzeba było pożegnać się ze swoim sportowym strojem, klasą i wszystkim i poznać nowych znajomych . Lecz jaki profil i jaka szkoła będzie odpowiednia dla tak ruchliwej osoby jak ja ? Wydawałoby się, że szkoła sportowa, ale nie, bo nie ma w Zamościu takiej szkoły o profilu z piłką ręczną . Więc co wybrałam ? Poszłam do tzw. "Budowlanki" do liceum na profil Straż Graniczna . Mamy sporo wyjazdów, a także obozy z czego bardzo się cieszę . Niestety nie gram już w ręczną, bo u mnie w szkole nie ma warunków, gdyż jest za mała sala, wf mam tylko 3 razy w tyg, co też bardzo mi się nie podoba, ale co zrobić ... to wszystko rekompensują mi wyjazdy . Często wychodzimy na strzelnice, paintball lub na przejścia graniczne . Kierunek ogólnie związany z aktywnością fizyczną . I tak w ten sposób sportowy strój zamieniłam na mundur ...
Po szkole również nie ma leniuchowania . Bardzo często jeżdżę na różnego typu zawody ...
Mimo wszystko zawsze znajduję też czas na zwykły wypad ze znajomymi, chociażby na rolki, rower, spacer z psem lub chociażby na grę w nogę z bratem . Potrafię nawet grać w deszczu, czasami też w lekką burzę .
A co gdy pogoda nie dopisuje ? No to ćwiczymy w domu . Wyrabiam brzuch, ćwiczę ręce z hantelkami, a także trenuję na worku . Gdy zrobię prawko, planuję zapisać się do prawdziwej sekcji bokserskiej i trenować . Czy spełnię to marzenie ? Mam nadzieję . Skąd się wzięło zamiłowanie do boksu ? A no chyba stąd, że od gimnazjum zdarzały mi się bójki, teraz też, a boks jest chyba idealny na wyładowanie emocji .
Tradycyjnie przy takim stylu życia zdarzają się "opłakane" sytuacje . Nie raz wracało się do domu z ubitym palcem, posiniaczonymi nogami, a nawet czerwoną ze słońca twarzą . Wczoraj natomiast wróciłam z całymi rozbitymi plecami i ledwo się ruszam, ale co z tego ? To ma mnie powstrzymać i mam siedzieć w domu ? O nie ... czekam na Agatę i zaraz lecę na spacer :D
Nie wyobrażam sobie siedzenia w domu, a tym bardziej nie ćwiczenia na wf-ie . Nie wiem co będzie, gdy skończę liceum, ale ze sportu na pewno nie zrezygnuje . Mam nadzieję, że mój post pozwoli wam spojrzeć na sport z tej lepszej strony i że tak jak ja go pokochacie ♥
29 komentarze
Bardzo motywujący i inspirujący post! Aż zachciało mi się zacząć ćwiczyć.
OdpowiedzUsuńTwoja historia ze sportem jest ciekawa i na Twój wiek długa. W zasadzie sport towarzyszył Ci od dziecka! Widać, że sprawia Ci on wielkie szczęście. Oby po liceum był także dużą częścią Twojego życia. :)
Pozdrawiam, I am Angelika - klik!
Dziękuję za miłe słowa ;* Cieszę się, że mój post potrafi zainspirować . A sport nawet po liceum będzie częścią mojego życia ;)
Usuńteż uwielbiam sport, pomimo tych siniaków na nogach, poobijanych rękach itp.
OdpowiedzUsuńzapraszam Mój blog - byAjina
Więc mamy coś wspólnego ;)
UsuńBardzo motywujący post!
OdpowiedzUsuńWarto mieć dobrą kondycję :)
Mój Blog – klik!
Świetny post ! Bardzo motywuje do ćwiczeń :3 Jestem tak samo ruchliwa i pełna energii jak Ty :3 A boks chciałam kiedyś trenować, bo mój tata jest trenerem, ale mama niestety się na to nie zgodziła i w sumie chyba nigdy nie zgodzi :/
OdpowiedzUsuńDziękuje za miły komentarz u mnie ♥
Pozdrawiam Julka ♥
Zazdroszczę, ze masz tatę trenera . Ja gdybym miała takiego tatę, to trenowałabym pomimo wszystko ❤
UsuńFajny post :)
OdpowiedzUsuńhttp://faashionpashion.blogspot.com/2015/08/35.html zapraszam
Bardzo inspirujący post! Sama trenowałam ręczną, a wcześniej pływanie ;)
OdpowiedzUsuńTeraz nie trenuję nic, za to ćwiczę w domu, czasem biegam i jeżdżę na rowerze ;)!
xoxo // mój blog
Ważne, że ćwiczysz w domu ;)
UsuńTeż chciałabym mieć takie podejście do sportu jak Ty...
OdpowiedzUsuńŻyczę, aby marzenie się spełniło. :)
ironimi.blogspot.com
Nie będę dziękować ;) Poszukaj inspiracji, a może zmienisz podejście do sportu ;)
UsuńUwielbiam sport :). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
To dobrze, ruch to zdrowie!:)
OdpowiedzUsuńRuch jest super sprawą;)
OdpowiedzUsuńAktywny tryb życia jest bardzo ważny :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post! :)
OdpowiedzUsuńhttp://rikaa-blog.blogspot.com/
Ja za to nie nawidze wfów :D I bardzo ciesze sie ze mam teraz zwolnienie:D Ale milo ze Ty tak aktywnie lubisz spedzac czas :)
OdpowiedzUsuńhttp://kaleerie.blogspot.com/
Ja bardzo lubię spędzać czas na świeżym powietrzu, czuję się wtedy od razu lepiej! Uwielbiam każdego rodzaju sport, rolki, rower, bieganie, bo wszystko jest idealne dla mnie :) Śliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://weliveaswedreamaloneq.blogspot.com/
Ja bardzo lubię spędzać czas na świeżym powietrzu, czuję się wtedy od razu lepiej! Uwielbiam każdego rodzaju sport, rolki, rower, bieganie, bo wszystko jest idealne dla mnie :) Śliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://weliveaswedreamaloneq.blogspot.com/
Zazdroszczę zamiłowania do ruchu, ja niestety jestem raczej typem domatora... Fajnie, że wstawiłaś tutaj dużo zdjęć.
OdpowiedzUsuńP.S. Nie wyglądasz na osobę, która wdaje się w bójki xDD
Dziękuję za miłe słowa. Może i na taką nie wyglądam, ale jednak ... Można mnie określić jako ' cicha woda ' :D
UsuńTez od zawsze bylam aktywna i teraz widze jaki byl to plus :D Moge dluzej spac xDD
OdpowiedzUsuńZapraszam; http://vframlii.blogspot.nl/2015/08/walibi-fotorelacja-oraz-krotki-opis.html
Też chciałabym mieć takie pasje ! Super :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie kllaudy.blogspot.com Pozdrawiam ! :)
Hej!
OdpowiedzUsuńNominuję Cię do LBA.
Więcej tu:
passionsmy.blogspot.com
Zazdroszczę takiej pasji do sportu ;) Mnie jej zdecydowanie brakuje :/
OdpowiedzUsuńMój Blog <--- Zapraszam ^.^
Wow! Widać, że masz pasję. Ja również przepadam za sportem, chociaż nie w takim stopniu jak Ty. Bardzo ciekawy post, i super zdjęcia. Straż graniczna to wg mnie bardzo ciekawy kierunek. ;33 Dobrze, że mimo licealnego życia rozwijasz nadal swoją pasję. ;))
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż. ;3
swiat-zwariowaneej.blogspot.com
Bardzo dziękuję za miłe słowa ;*
UsuńNa pewno też zaobserwuje ;)
świetny blog, na pewno będę stałą czytelniczką ;) obserwuję! :* a jeśli masz chwilkę to zapraszam do siebie, dopiero zaczynam: http://olabugaj.blogspot.com/2015/08/back-to-school.html ;) buziaki!
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz . To bardzo mnie motywuje do dalszego pisania ;)