` uwolnij radość . ♥
10:05
Hejj, hejj ;*
Pomimo tego, iż mam ostatnio masę problemów i totalny chaos w głowie, chciałabym napisać coś pozytywnego . Naprawdę długo przygotowywałam się do napisania tego postu i nie jest on dla mnie łatwy, zwłaszcza teraz . A więc do dzieła ...
Ile z Was choć raz w życiu zastanawiało się nad tym: " czy jestem szczęśliwa " ? Zakładam z góry, że każda, albo chociaż większość . Ja również często się nad tym zastanawiam i dochodzę do wniosku, że jednak nie jestem do końca szczęśliwa . Pomimo wspaniałych przyjaciół, wciąż czegoś mi brak, ale nie jest istotne czego . Jednakże, czy ten jeden, "drobny" szczegół musi zaważyć na całym moim szczęściu ? Jasne, że nie ! Zapamiętajcie jedno ... po burzy zawsze wychodzi słońce . Nie ważne jak jest ciężko . Nie należy się poddawać . O wszystko trzeba walczyć do końca . Zawsze motywuję swoich znajomych do działania, a gdy w coś zwątpią - ja jestem obok i zawalczę o to, by osiągnęli swój cel . Tak samo chciałabym Was motywować . Upadałam wiele razy, a Wy mi pomogliście, dlatego chcę się jakoś odwdzięczyć .
Sama po sobie wiem, że niektórzy wolą opowiadać o swoich problemach osobom, których nie znają w realu . Dlaczego ? Bo wtedy mamy większą pewność, że ta osoba "nie zniszczy nas" . Ja także czasami wolę podzielić się swoimi problemami z osobą, którą znam wyłącznie z internetu, choć nie zawsze jest to możliwe . Taka osoba przecież nas nie przytuli, gdy płaczemy, dlatego należy też pamiętać o tych przyjaciołach chociażby ze szkoły . Ja akurat dzisiaj pokłóciłam się z przyjaciółką i to dosłownie o błahostkę . Nic złego nie zrobiłam, a jednak wyszło, że to moja wina . No cóż ... zobaczymy co będzie jutro . Kłótnie są przecież normalne . Jednak mimo to, próbujcie ich unikać . Ja przez kłótnie wiele straciłam, dlatego postanowiłam coś w swoim życiu zmienić . Postanowiłam odrzucić to co złe ... cieszyć się tym co mam, uwolnić z siebie radość i cieszyć się z tych najmniejszych rzeczy . Uwierzcie mi, że gdy zaczniecie dostrzegać te małe rzeczy, to te ogromne problemy w końcu staną się mniejsze, a z czasem przeminą . Mam też nadzieję, że i moje problemy w końcu znikną ...
Póki co, nie martwcie się tym co było . Patrzcie na to, co jest teraz, a nie na to co było . Czas nieubłaganie leci i niestety go już nie cofniecie, mimo że czasami właśnie chce się to zrobić . Wszystko jest po coś ... nawet nasze łzy i cierpienie . W nocy jesteśmy słabi, ale razem z nowym dniem, możemy stworzyć coś pięknego, jeśli tylko nie będziemy zadręczać się przeszłością . " Musimy uśmiechać się do teraźniejszości, gdy już opłakaliśmy przeszłość . "
Tymczasem ja wybiegam w przyszłość i ... wciąż szukam sukienki na studniówkę, no i jeszcze partnera :D
Tymczasem ja wybiegam w przyszłość i ... wciąż szukam sukienki na studniówkę, no i jeszcze partnera :D
Pamiętajcie, że jeśli tylko chcecie porozmawiać - ja jestem ... dla Was . Możecie śmiało pisać w komentarzach, bądź na asku, jeśli wolicie być anonimowi ask.fm/wiktoria1997 .
A na koniec zostawiam Was z kilkoma zdjęciami z moimi dziewczynkami ♥
45 komentarze
Cudowny post *-*
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej zapraszam do mnie
karolinyjia.blogspot.com
No i swietnie ;D bardzo fajnie sie to czyta ;d
OdpowiedzUsuńPamietam jak dzis ze kiedys poklocilam sie z kolezanka tez o nic a nie odzywalysmy sie przez cale wakacje i pare miesiecy na poczatku roku az zapomnialam o co poszlo ;d no i ja oczywiscie wyciagnelam reke na zgode ;) w sumie to zaluje bo nadal ma mnie w dupie a po skonczeniu liceum nawet sie nie odedzwala to mysle zapytam co u niej . Rozmowa wynosla kilka zdan zaledwie .. i wez tu sie wysilaj ;d eh a przyjaciolka od dziecka ;) oby u Cb bylo inaczej ;*
Mam nadzieję, że będzie inaczej, choć troche w to wątpię, ale warto mieć nadzieje ;)
UsuńWarto :D
UsuńA ta praca to oplaca sie czy to cos w stylu katalogu avon ?;d
UsuńTo jest podobne do Avon, ale nie do końca . Praca opiera się na współpracy z innymi . Tak przez bloga to nie bardzo dam rade Ci wytłumaczyć :/
UsuńPisz na email : netia223@o2.pl
UsuńŚwietny post
OdpowiedzUsuńDaje do myślenia
Zdjęcia są super, widać w nich radość
Jeśli masz ochotę, zajrzyj do mnie Mój Blog - klik!
Pamietam swoje poszukiwania sukienki na studniówkę ! Hehe :) po trudach, znalazłam ! <3
OdpowiedzUsuńObserwujemy ?
dobrze napisane :)
OdpowiedzUsuńzapraszam, mój blog
fajny post,
OdpowiedzUsuńmamy podobny wyglad bloga, wiec moze wspolna obserwacja?
Bardzo fajny post :)
OdpowiedzUsuńhttp://betilifestyle.blogspot.com/
ja tam wolę nie gdybac czy jestem szczesliwa czy nie, nie ma co się uzalac.
OdpowiedzUsuńja sukienke na studniowke juz znalazlam, zycze Tobie tez powodzenia :D/Karolina
Dwie Perspektywy Blog
Hej! Zostałaś nominowana do LBA, napisz u mnie w komentarzu czy się zgadzasz :)
OdpowiedzUsuńhttp://artisanima.blogspot.com/
Trzeba łapać chwilę i cieszyć się z czego tylko można! :) Zapraszam, melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńOoo, życzę powodzenia w szukaniu sukienki :*
amelia-bloog.blogspot.com
ja miałam problem z głowy, bo w ogole nie poszłam na swoją studniówkę :) powodzenia w poszukiwaniu sukienki :D
OdpowiedzUsuńMasz rację, trzeba czerpać z życia tyle uśmiechu i radości ile się da. Chociaż czasami problemy są na tyle miażdżące, że ciężko spojrzeć na niego od tej lepszej strony. Życzę Ci tego, abyś znów zaczęła czerpać z życia i cieszyć się z drobnostek, życzę Ci abyś dotarła do upragnionej pełni szczęścia! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog :) Obserwuje i liczę na to, że tobie również spodoba się mój blog i zrobisz to samo :) maarzycieelka.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńMuszę się z Tobą zgodzić co do tego, że łatwiej opowiedzieć o swoich problemach osobą, których nie znamy. Sama mam taką jedną osobę, która zawsze jest, kiedy jej potrzebuję, a ja zawszę jestem do jej dyspozycji jeżeli ona ma jakiś problem. Niby dzieli nas te trzy godziny drogi samochodem od siebie, ale można powiedzieć, że ona zna mnie lepiej niż niektóre osoby z mojego otoczenia, które są moimi przyjaciółmi :)
OdpowiedzUsuńbe-different-blog.blogspot.com
Powodzenia w szukaniu;)
OdpowiedzUsuńTeż szukam sukienki na 100 dniówke :)
OdpowiedzUsuńniesmialavicki.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFunny photos, dear!
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other? Let me know and I follow you back)
http://www.blueberriesblog.com/
swietny blog
OdpowiedzUsuńzapraszam http://agaxja.blogspot.com/
nie warto żyć przeszłością, mamy całe życie przed nami i liczy się tu i teraz :)
OdpowiedzUsuńA jaką szukasz sukienke na studniówkę długą czy krótką? :)
OdpowiedzUsuńKrótką ;)
UsuńMimo , że masz trochę problemów to pamietaj że (jak to sama napisałaś) po burzy zawsze wychodzi słonce ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://anonimoowax.blogspot.com/
Każdy ma problemy.. Ten młodszy jak i ten starszy. Najważniejsze to przebrnąć przez nie i z pewnością się ustabilizować :)
OdpowiedzUsuńCzasem po prostu samemu trzeba chcieć :)
Czekam na kolejny wpis ! Buziaki :* !
OdpowiedzUsuńKolejny wpis miał pojawić się wczoraj, ale niestety dopadł mnie brak weny . Myślę, że przed świętami uda mi się coś naskrobać ;)
UsuńPozdrawiam ;*
Czasami jest ciężko, ale każdy musi dotknąć dna aby się podnieść z dwojoną mocą i iść dalej, najlepiej jest wtedy gdy ma się obok przyjaciół :)
OdpowiedzUsuńFajnie się czyta,trafne przemyślenia :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to mieć nadzieję na zmiany :) Kochana trzymaj się cieplutko i oby wszystkie problemy zniknęły :*
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szukaniu sukienki! :)
Świetne fotki:)
OdpowiedzUsuńi takie pozytywne posty to najlepsza droga do rozwiązania problemu:)
OdpowiedzUsuńSandicious
Świetny post i fajne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńhttp://strawberry966.blogspot.com/
Post fajnie się czyta, przy czym można sobie przemyślec kilka spraw :)
OdpowiedzUsuńhttp://emily-kalinka.blogspot.com/
Fajny blog :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! :))))
http://beforeveralonee.blogspot.com/
fajne fotki ;)
OdpowiedzUsuńzawsze staram się dostrzegać małe rzeczy, ale czasami ciężko dzięki nim pominąć te duże. :)
OdpowiedzUsuńSuper sukienka, na pewno świetnie będziesz się w niej prezentowała :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńWspólna obserwacja???
Dziękuję za każdy komentarz . To bardzo mnie motywuje do dalszego pisania ;)